Kto zarabia na oceanach
Zaledwie sto międzynarodowych korporacji zdołało zdominować gospodarkę na ocenach. Zbierają 60 proc. zysków zarabiając na tym 1,9 bln dol.
Z badania naukowców z Duke University i Uniwersytetu Sztokholmskiego wynika, że gdyby tych sto korporacji było jednym państwem, stałyby się 16 gospodarką świata.
W badaniu "Oceaniczna 100", które opublikowano w Science Advances, naukowcy skupili się na 16 branżach. Najwięcej zysków przynoszą odwierty morskie. Stąd wśród najlepiej zarabiających na ocenach są m.in. Saudi Aramco i brazylijski Petrobras. - Teraz, gdy wiemy, kim są najwięksi beneficjenci, może to pomóc w poprawie przejrzystości w zakresie zrównoważonego rozwoju i zarządzania oceanami - komentował kierujący badaniem John Virdin z Duke University. Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) wyliczyła, że oceany są źródłem utrzymania dla ponad trzech miliardów ludzi na świecie. Jednak w ośmiu branżach związanych z ocenami (m.in. odwiertach, produkcji i przetwórstwie owoców morza oraz turystyce rejsowej) 45 proc. przychodów generuje zaledwie po 10 firm z każdej tych branż.
Według OECD, z powodu przełowienia, zanieczyszczenia i zmian klimatycznych, ocean jest coraz bardziej zagrożony. Pięć lat temu społeczność międzynarodowa przyjęła tzw. Agendę na rzecz zrównoważonego rozwoju do 2030 r., w której po raz pierwszy zapowiedziała dążenie do "ochrony i zrównoważonego wykorzystywania oceanów, mórz i zasobów morskich".