Pasażerka autobusu podróżowała z drapieżnym ptakiem
Mężczyzna podróżujący poznańskim autobusem był świadkiem przejazdu niecodziennego pasażera. Kobieta przewoziła dzikiego ptaka, prawdopodobnie jastrzębia.
O rzadko spotykanym w autobusach komunikacji miejskiej pasażerze powiadomił portal epoznan.pl. Redakcja otrzymała informację od mężczyzny, który podróżował po Poznaniu linią 193. Przewoźnik poznański informuje w regulaminie przejazdów, że w autobusie można przewozić małe ptaki (domowe) w odpowiednich transporterach. Nie można przewozić jednak ptaków i zwierząt podlegających ochronie gatunkowej.
Na zdjęciu, które zostało nadesłane do redakcji, widać kobietę w czapce, na której kolanach znajduje się dziki drapieżny ptak. Mężczyzna podejrzewał, że to jastrząb. Zła jakość zdjęcia nie ułatwia identyfikacja ptaka, ale prawdopodobnie jest to sokół.
Może o tym świadczyć m.in. charakterystyczne prążkowanie piór. Białe plamy znajdujące się na podgardlu i za uszami ptaka przypominają te, w jakie "ubrane są" sokoły.
W Polsce sokół jest skrajnie nielicznym ptakiem lęgowym. Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody (IUCN) uznaje sokoła wędrownego za gatunek najmniejszej troski, czyli taki, któremu nie grozi na razie wymieranie. Jednak w Polsce ptak objęty ochroną gatunkową ścisłą. Wymaga ochrony czynnej.
