Nie tylko viagra. Naturalne afrodyzjaki w świecie roślin i zwierząt

Zaburzenia erekcji mogą wynikać z różnych przyczyn, jednak w celu poprawy sprawności seksualnej wcale nie musimy sięgać po viagrę. Aby zwiększyć libido i na nowo rozniecić przygaszony ogień w sypialni, wystarczy jedynie zadbać o odpowiednią dietę. W świecie roślin i zwierząt występuje bowiem wiele naturalnych afrodyzjaków, z których zastosowania często nawet nie zdajemy sobie sprawy.

Naturalne afrodyzjaki to produkty, których spożycie pozytywnie wpływa na libido i sprawność seksualną
Naturalne afrodyzjaki to produkty, których spożycie pozytywnie wpływa na libido i sprawność seksualną 123RF/PICSEL

Naturalne afrodyzjaki dla kobiet i mężczyzn to produkty, których regularne spożywanie może przyczyniać się do poprawy jakości życia seksualnego. 

  • W przyrodzie wyróżniamy liczne owoce, przyprawy i zioła o właściwościach wzmagających pożądanie. 
  • Część z nich jest łatwo dostępna i powszechnie uznaje się je za "naturalną viagrę". Oprócz nich wyróżniamy jednak również składniki na tyle kontrowersyjne, że sięgają po nie jedynie nieliczni. 
  • Co jeść, aby skutecznie podnieść swoje libido i na nowo rozpalić ogień pożądania w sypialni? Oto lista produktów, które w świecie roślin i zwierząt uważane są za niezwykle silne afrodyzjaki.

Czekolada, lubczyk czy szparagi? Naturalne afrodyzjaki dla kobiet i meżczyzn

Naturalne afrodyzjaki mogą działać na nas adaptogennie lub ergogenicznie. W pierwszym przypadku przyczyniają się do poprawy ogólnego stanu organizmu (np. poprzez poprawę jakości snu czy redukcję stresu), a w drugim oddziałują bezpośrednio na naszą seksualność. Mogą również łączyć obie te cechy. 

Do najpopularniejszych naturalnych afrodyzjaków zaliczyć możemy produkty takie jak:

  • Czekolada

Poza zmysłowym smakiem, w jej składzie znajdziemy tryptofan, budulec serotoniny, która odpowiada za uczuwanie przyjemności. Jest także źródłem fenyloetyloaminy, czyli substancji uwalnianej przez mózg w czasie, gdy jesteśmy zakochani.

Czekolada to słodka przyjemność, którą warto delektować się szczególnie w sypialni123RF/PICSEL
  • Lubczyk

Lubczyk wzmaga pożądanie z powodu zawartości kwasu walerianowego i octowego, żywicy i kumaryny, które rozszerzają naczynia krwionośne, tym samym przyczyniając się do lepszego ukrwienia narządów płciowych.

  • Szparagi

Szparagi uznaje się za naturalny afrodyzjak dla kobiet z uwagi na obecność fitoestrogenów. Są to hormony roślinne, które działają na podobnej zasadzie jak estrogeny  w naszym organizmie i tym samym przyczyniają się do wzrostu popędu płciowego.

Szparagi są zdrowe, więc przyczyniają się do ogólnej poprawy stanu organizmu123RF/PICSEL
  • Ostrygi

W zasadzie nie tylko ostrygi, ale większość owoców morza działa na ludzki organizm jak "viagra bez recepty". Dary morza słyną z zawartości dużej ilości cynku, który pozytywnie wpływa na poziom testosteronu u mężczyzn

  • Orzechy włoskie

Orzechy włoskie wykazują silne działanie pobudzające, dlatego uważa się, że mogą zwalczać delikatne zaburzenia erekcji u mężczyzn. Optymalna dzienna dawka spożycia wynosi około 60 gram dziennie. 

Orzechy włoskie mogą przyczyniać się do redukcji problemów z erekcją u mężczyzn123RF/PICSEL

Naturalne afrodyzjaki bez recepty. Co jeszcze działa jak viagra?

Na tym jednak nie koniec. Oto pięć kolejnych produktów spożywczych, które również warto włączyć do jadłospisu, ponieważ mogą pomóc nam osiągnąć większą satysfakcję z pożycia seksualnego. Bez problemu znajdziemy w popularnych marketach.

  • Imbir

Podobno większą satysfakcję z seksu kochankom pomaga osiągnąć spożywanie imbiru. Produkt posiada właściwości rozgrzewające i wzmacniające ukrwienie narządów płciowych, a to z kolei przyczynia się do wydłużenia męskiej erekcji. 

  • Żeń-szeń

Korzeń żeń-szenia jest cennym afrodyzjakiem wykorzystywanym w medycynie od tysięcy lat.  Najczęściej dodaje się go do ciepłych napojów. Zawiera składniki ginsenozydowe, które wpływają pozytywnie na ośrodkowy układ nerwowy i naczynia krwionośne. 

  • Arbuz

Arbuz uznaje się za jeden najlepszych naturalnych afrodyzjaków. W jego skórce znajdziemy spore pokłady cytruliny, czyli aminokwasu, którzy pozytywnie wpływa na drożność naczyń krwionośnych. Dzięki temu pomaga panom w uzyskaniu pełnego wzwodu na dłuższy czas. 

Curtulina w arbuzach to afrodyzjak, który pomaga zwłaszcza mężczyznomUnsplash
  • Awokado

Nasi przodkowie uznawali awokado za warzywo wzmacniające płodność. Rzeczywiście, można zauważyć jego pozytywny wpływ na organizm. Zawiera bowiem duże ilości witaminy E, a także witaminę B, która dodaje energii do miłosnych igraszek.

  • Figa

Figi są smaczne i zawierają aminokwasy, które usprawniają produkcję hormonów płciowych w organizmie i dzięki temu przyczyniają się do poprawy seksualnej sprawności.

Hiszpańska mucha, a może wilcze mięso? Lista pięciu najdziwniejszych afrodyzjaków

O ile po powyższe afrodyzjaki sięgamy raczej z przyjemnością, o tyle poniższe produkty mogą przyprawiać amatorów miłosnych igraszek o niemiłe dreszcze. Kto by pomyślał, że ludzie naprawdę je stosują, aby poprawić swój komfort życia seksualnego?

Duriany to azjatyckie owoce, które przyczyniają się do znacznego wzrostu libido. Uznaje się je nawet za dość smaczne, jednak afrodyzjak ten jest uznawany za odpychający z uwagi na swój wyjątkowo niemiły zapach. 

Już sam zapach durianu jest odpychający. Jakim cudem można więc traktować go jako afrodyzjak?123RF/PICSEL
  • Wilcze mięso

To nie żart. W Mongolii i na Filipinach wilcze mięso spożywane jest jako afrodyzjak wzmagający pożądanie, a także środek leczniczy na niestrawność. 

  • Krew kobry

Jeszcze dziwniejsze wydaje się picie krwi kobry, a jednak niektórzy Azjaci wierzą w "magiczne właściwości" tej trucizny i spożywają ją, aby zwiększyć swój popęd seksualny. 

  • Róg nosorożca

Afrodyzjakiem podobnego "kalibru" w Afryce i Azji jest proszek przygotowany ze zmielonego rogu nosorożca. Ponoć pomaga on przy zaburzeniach erekcji. Nosorożec to zwierzę zagrożone wyginięciem, jednak to nie powstrzymuje amatorów, którzy są gotowi słono zapłacić, aby poprawić swoje życie seksualne. 

Niestety polowanie na nosorożce wciąż się zdarza, a niektórzy rogi tych zwierząt traktują jak naturalny afrodyzjak123RF/PICSEL
  • Mucha hiszpańska

Mucha hiszpańska jest chrząszczem, którym "delektowali się" już starożytni Rzymianie. Uznawano go wówczas za afrodyzjak z uwagi na zawartość kantarydyny, która podrażnia skórę, zwiększając przepływ krwi w organizmie.Aleksandra Waleczek

Czytaj również:

Zobacz także:

Środowisko w czasie wojny.Stowarzyszenie Czysta PolskaProgram Czysta Polska
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas