Jodła, świerk czy sosna. Która choinka postoi najdłużej?

Wbrew pozorom nie jest łatwo podjąć decyzję dotyczącą tego, czy zdecydować się na drzewko z korzeniami, czy choinkę ciętą. Na pniu, w doniczce - jaką choinkę żywą wybrać do domu, aby utrzymała się jak najdłużej? Jeśli priorytetem ma być żywotność drzewka, niegubienie igieł albo ładny zapach, kwestie takie jak cena choinki powinny zejść na dalszy plan.

Oferta drzewek świątecznych jest szeroka. Do wyboru są m.in. choinki cięte (na pniu) oraz sprzedawane w doniczkach. Wśród najczęściej wybieranych gatunków znajdują się jodła, sosna oraz świerk.

Dłuższą żywotnością cechują się drzewka w doniczkach, oczywiście pod warunkiem, że były w nich hodowane lub zostały przesadzone wraz z nieuszkodzonym systemem korzeniowym. Przed zakupem warto podnieść drzewko za pień - jeśli jest luźno osadzone w donicy, to prawdopodobnie zostało do niej wsadzone po ścięciu.

Drzewko świąteczne ma być dekoracją domu i właśnie z tego powodu największym zainteresowaniem cieszą się dorodne okazy o gęstym pokroju i intensywnej barwie igieł. Za najbardziej dostojne uważane są jodły kaukaskie i to za nie trzeba przeważnie zapłacić najwięcej. Znacznie tańsze są sosny, jednak nie każdego przekonuje ich przerzedzony wierzchołek i niesymetryczny kształt.

Dla wielu osób, zwłaszcza tych z zamiłowaniem do nieskazitelnego porządku w domu, istotną kwestią przy wyborze drzewka świątecznego będzie to, jak szybko zaczyna gubić igły. Jaka choinka najmniej się sypie?

W tej rywalizacji zdecydowanie wygrywa jodła kaukaska. Jej igły nie opadają (w przeciwieństwie do igieł sosny czy świerka), a zasychają na gałęziach. Dzięki temu nie trzeba co chwilę zamiatać podłogi pod drzewkiem. Najszybciej igły zaczyna gubić świerk pospolity, nieco bardziej wytrzymały jest świerk srebrny.

To, jak długo choinka utrzyma się w mieszkaniu, zależy przede wszystkim od tego, czy ma zachowany nieuszkodzony system korzeniowy. Choinka w doniczce może postać nawet do wiosny. Żywotność drzewek ciętych jest zdecydowanie krótsza.

Zastanawiając się nad tym, jaka choinka trzyma się najdłużej, trzeba przyjrzeć się każdemu gatunkowi z osobna. Najdłuższą żywotnością wśród drzewek ciętych cechuje się sosna - dobrze będzie się prezentować w warunkach domowych nawet przez miesiąc. Kilka tygodni utrzyma się także jodła. Najkrócej postoi świerk pospolity - niektóre okazy mogą zacząć gubić pierwsze igły zaraz po tym, jak pojawią się w domu.

Żywotność świątecznego drzewka można przedłużyć dzięki odpowiedniej pielęgnacji. Zarówno choinkę ciętą, jak i w doniczce warto zahartować, zanim trafi do docelowego pomieszczenia. W jaki sposób hartuje się choinkę? Zasada jest prosta - chodzi o to, aby nie narażać drzewka na nagłą zmianę temperatury otoczenia.

Iglak, który do tej pory rósł na zewnątrz, musi mieć czas, aby choć trochę przyzwyczaić się do warunków panujących w mieszkaniu. Zanim zostanie postawiony w salonie, powinien przez dzień lub nawet przez kilka dni być przechowywany w pomieszczeniu o nieco niższej temperaturze.

Należy także pamiętać o regularnym podlewaniu drzewka, a także o tym, aby znaleźć dla niego miejsce z dala od grzejników.

Niewątpliwą przewagą choinek żywych nad ich sztucznymi odpowiednikami jest piękny, żywiczny zapach unoszący się po całym domu. Jaka choinka pachnie najładniej? Nie każde drzewko wydziela zapach z taką samą intensywnością. Dla przykładu - najbardziej intensywnie pachną świerki. Wystarczy wejść do pomieszczenia, w którym stoi świerk, aby zachwycić się leśnym aromatem.

Drugie miejsce na podium pod względem intensywności wydzielanego zapachu zajmują sosny. W ich przypadku, aby poczuć żywiczny zapach, należy delikatnie poruszyć gałązkami drzewka. Subtelny zapach zawierający lekko cytrusową nutę wydzielają także jodły, lecz jest on bardzo słabo wyczuwalny.