Zorza polarna. Jest widoczna nie tylko w okolicach podbiegunowych

Kiedy zorza polarna pojawiała się na niebie przed wiekami, obserwatorzy wierzyli, że to oznaka obecności bogini świtu i poranka, Aurory. Od jej imienia została zresztą zaczerpnięta nazwa tego niesamowitego zjawiska.

Zorza polarna na Grenlandii
Zorza polarna na GrenlandiiGetty Images
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Choć niektóre zdjęcia mogą pokazywać bardzo jaskrawą i przekoloryzowaną zorzę, a na własne oczy widzimy nieco rozmyte kolory, to w rzeczywistości i tak zjawisko to zapiera dech w piersiach.
Jak powstaje zorza polarna?

Kto raz widział zorzę polarną wie, że to zjawisko jest niesamowite. Aurora borealis to zjawisko charakterystyczne dla terenów okołobiegunowych, takich jak Islandia, Norwegia czy Finlandia i Grenlandia. Zorza należy do zjawisk świetlnych, które można obserwować w górnej atmosferze w pobliżu biegunów magnetycznych planety. Zorza ma bardzo silne pole magnetyczne.

Zorze występują na wysokich szerokościach geograficznych, głównie za kołami podbiegunowymi, ale zdarza się, że widać je w krajach śródziemnomorskich, w rejonach Polski, a nawet w okolicach równikowych.

Zorza polarna w Norwegii
Zorza polarna w NorwegiiGetty Images

Powstawanie zorzy jest związane z przepływem prądu w jonosferze (na wysokości około 100 km ponad powierzchnią Ziemi). Słońce wyrzuca podczas rozbłysków naładowane cząstki. Tory lotu tych cząstek są odchylane przez ziemskie pole magnetyczne. Skutkiem tego i kolejnych procesów, jakie zachodzą, jest zorzowe świecenie.

Zorza może przybierać barwę białą, różową, żółtą, zieloną, fioletową i niebieską. Jej kolor zależy od rodzaju gazu i wysokości, na jakiej tworzy się zjawisko. Tlen świeci na czerwono i zielono, a azot na purpurowo. Wodó i hel świecą na niebiesko.
Zorza polarna w Polsce

W wyniku pewnych zjawisk zorza polarna nieraz pojawiła się w Polsce. Wpłynęła na to np. seria rozbłysków na Słońcu, jakie miały miejsce najpierw w marcu tego roku, a następnie w sierpniu i wrześniu br. Naładowane cząstki fali uderzeniowej wywołały bardzo silną jonizację i z tego powodu zorza była widoczna również w Polsce.

Zorza polarna pojawiła się w Polsce nie tylko w tym roku. Sprawne oko mogło ją zaobserwować również w 2015 r. Oglądaniu kolorowego spektaklu na niebie sprzyja miejsce nieoświetlone sztucznym światłem.
Zorza w 2022 r. prezentowała się najlepiej na północny Polski, czyli nad morzem. Była to zarazem jedna z najjaśniejszych zórz na polskim niebie. Przybrała wyraźnie różową, delikatną barwę. W okolicach podbiegunowych najczęściej widać jej intensywnie zieloną barwę.

Wrześniowa zorza polarna także zachwyciła Polaków, którzy mieli okazję ją zobaczyć. Tęczowe niebo było widoczne zwłaszcza w okolicach Bałtyku.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas