Wrocławskie zoo przekazało 100 tys. zł na pomoc ukraińskim ogrodom zoologicznym. Łódzkie informuje o niezwykłej darowiźnie
Wrocławsko zoo włączyło się w pomoc dla bliźniaczych placówek na terenie Ukrainy. Placówka, wspólnie z fundacją DODO, postanowiły przekazać im blisko 100 tys. zł. Łódzki ogród poinformował o niezwykłym datku, który wpłynął na konto zorganizowanej przez niego zrzutki.
partner merytoryczny
Pieniądze zebrane we Wrocławiu mają zostać przeznaczone na pomoc zwierzętom oraz jako wsparcie dla pracowników ukraińskich ogrodów zoologicznych - wyjaśniła Joanna Kasprzyk, prezes wrocławskiego zoo.
Darowizna dla Ukraińskiego ZOO
O zaskakującym datku poinformowało też w czwartek po południu łódzkie zoo.
- Jesteśmy w szoku...Stało się coś niewiarygodnego! Na pomoc ogrodom zoologicznym na Ukrainie. Jeden z darczyńców przekazał 50 tysięcy złotych! Bardzo i to bardzo dziękujemy - napisali pracownicy ogrodu na profilu FB.
Dary trafiły do Lwowa
Obie placówki, wspólnie z innymi w kraju organizują też pomoc materialną do ukraińskich ogrodów. Działalność zbiórki koordynuje zoo w Łodzi. To poinformowało wczoraj o pierwszym transporcie darów, który wyjechał w kierunku Ukrainy.
- W paczkach znalazły się m.in. specjalistyczne nosze dla zwierząt, karma, opatrunki, płyny fizjologiczne i ubrania dla lekarzy weterynarii. Oprócz materiałów pozwalających zadbać o dobrostan zwierząt, na Ukrainę wysłano materace, koce i jedzenie dla opiekunów, którzy towarzyszą swoim podopiecznym przez całą dobę! - poinformowało łódzkie zoo.
We wrocławskim ogrodzie zoologicznym w piątek kompletowany jest transport m.in. lekarstw, strzykawek, materiałów opatrunkowych, latarek, gaśnic i żywności dla zwierząt. Jak podano, do akcji pomocowej dla ukraińskich ogrodów dołączyły również zoo z Czech, Słowacji, Niemiec.
Pomoc nie pojedzie do Kijowa
Jak informuje Polska Agencja Prasowa, Kirille Trantin, dyrektor kijowskiego ogrodu zoologicznego, poinformował, że przekazanie temu ogrodowi dodatkowej pomocy materialnej jest teraz niemożliwe. Jak poinformował dyrektor ma to związek z brakiem drożnego korytarza humanitarnego do Kijowa. Dodał też, że na razie nie ma potrzeby ewakuowania zwierząt z zoo w Kijowie.
Zwierzęta spod Kijowa trafiły do Poznania
Jak informowała dziś Zielna Interia, do poznańskiego zoo udało się dostarczyć zwierzęta ewakuowane z prywatnego azylu położonego niedaleko Kijowa - powiedziała PAP w czwartek rzeczniczka poznańskiego Ogrodu Zoologicznego Małgorzata Chodyła. Do Poznania ewakuowano m.in. lwy, tygrysy i karakale.
