Dołącz do ZIELONA INTERIA także na Facebooku
Kolejny rekord, tym razem sprzed 124 lat, może zostać pobity już dziś. Temperatura, wedle meteorologów, ma sięgnąć 31 st. Celsjusza.
O nadchodzących upałach w stolicy Rosji meteorolodzy ostrzegali już w zeszłym tygodniu. Uznali pogodę za niebezpieczną: poziom zagrożenia podnieśli do przedostatniego na skali poziomu - pomarańczowego.
Na stacji meteorologicznej na terenie kompleksu wystawowego WDNCh odnotowano wczoraj 29,5 st. Celsjusza. Pomiary w centrum miasta wykazały 30,5 st.
Po raz ostatni tak ciepło było w dniu 17 maja w Moskwie 62 lata temu, w 1958 r.
Dziś prognozy przewidują 31 st. Celsjusza, co oznaczałoby pobicie kolejnego rekordu, tym razem sprzed 124 lat. Właśnie takie temperatury odnotowano w Moskwie w 1897 r.
Obecna fala gorąca odczuwalna jest nie tylko w Moskwie. W Kazaniu, głównym mieście republiki Tatarstanu, odnotowano wczoraj 31 st. W całym regionie Powołża najbliższe dni będą wyjątkowo upalne: termometry pokażą 30-35 st.
Podobnie będzie w obwodzie swierdłowskim na Uralu. Upały przyjdą też na Syberię: w obwodzie kurgańskim i tiumeńskim słupek rtęci podniesie się nawet do 37 st.