Najciekawsze zdjęcia przyrodnicze 2021. Zmiany klimatu to codzienność

Od zmian klimatu nie ma już odwrotu. To nic dziwnego, że ich skutki dominują obecnie dyskusję na temat ochrony środowiska. Dlatego też reporterzy na całym świecie, obrazując przyrodę, coraz częściej są świadkami nieodwracalnych zmian, jakie spotykają naszą planetę.

Fotografia przyrodnicza daje nam wgląd w to, jak zmienia się nasza planeta
Fotografia przyrodnicza daje nam wgląd w to, jak zmienia się nasza planetaNurPhotoGetty Images
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Martwe żyrafy w Kenii

W grudniu świat obiegło tragiczne zdjęcie z Kenii, na którym widać martwe żyrafy. To efekt panującej w kraju suszy. Zwierzęta zmarły prawdopodobnie z wycieńczenia po tym jak utknęły w błocie. Ciała żyraf zostały przeniesione, aby nie zatruć wody w pobliskim zbiorniku. To właśnie wtedy zrobiono im zdjęcie z lotu ptaka.

Martwe żyrafy w Kenii symbolizują przerażające skutki zmian klimatu
Martwe żyrafy w Kenii symbolizują przerażające skutki zmian klimatuGetty Images / StringerGetty Images

Zwierzęta i rośliny zamieszkały na wyspie śmieci

Na wielkiej pacyficznej wyspie śmieci zamieszkały zwierzęta. Zajmuje ona obszar porównywalny do powierzchni Francji. Na wyspę plastiku zawitało życie, ale wcale nie jest to dobra wiadomość - badacze przewidują, że może mieć ona katastrofalny wpływ na środowisko. 

Śmieci ze sztucznej wyspy docierają m.in. na Galapagos
Śmieci ze sztucznej wyspy docierają m.in. na GalapagosRodrigo BuendiaAFP

Kopalnia Turów

Podsumowanie roku 2021 pod kątem klimatycznym nie może obyć się także bez poruszenia sprawy kopalni Turów. Czechy wniosły do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) skargę przeciwko Polsce w sprawie rozbudowy kopalni Turów pod koniec lutego. Jednocześnie domagały się zastosowania tzw. środka tymczasowego, czyli nakazu wstrzymania wydobycia.

Polska miała wstrzymać wydobycie do czasu wyjaśnienia sporu z Czechami. Tak się jednak nie stało. Trybunał zasądził, że Polska będzie musiała zapłacić 500 tys. euro za każdy dzień wydobywania węgla od 21 maja 2021 r. Ostatnio rząd zapowiedział, że nie zamierza zapłacić kary za Turów do TSUE.

Aktywiści Greenpeace w marcu weszli na teren kopalni Turów. Sprawą jej zamknięcia i sporu Polski z Czechami żyliśmy przez cały rok
Aktywiści Greenpeace w marcu weszli na teren kopalni Turów. Sprawą jej zamknięcia i sporu Polski z Czechami żyliśmy przez cały rokmateriały prasowe

Przełomowy wyrok za smog

Oliwer Palarz otrzyma od Skarbu Państwa 30 tys. zł za "wieloletnie zaniechania w walce ze smogiem" po stronie rządu. W przełomowym orzeczeniu Sąd Okręgowy w Gliwicach zasądził odszkodowanie na rzecz antysmogowego aktywisty z Rybnika.

Sześć lat temu Oliwer Palarz pozwał Skarbu Państwa o odszkodowanie za wieloletnie zaniechania w walce z zanieczyszczeniem powietrza
Sześć lat temu Oliwer Palarz pozwał Skarbu Państwa o odszkodowanie za wieloletnie zaniechania w walce z zanieczyszczeniem powietrzaWOJTEK RADWANSKI / AFPAFP

Zimnolubna sowa zawitała do Polski

To kolejne, bardzo wyjątkowe zdjęcie. Sowa jarzębata to niezwykle rzadki widok w Polsce. Jak mówią specjaliści, ten ptak był widziany u nas do tej pory zaledwie 45 razy. Sowa jarzębata występuje naturalnie w strefie tundry i tajgi na północy Eurazji. Do Polski mogła przylecieć z północnej Skandynawii lub Rosji. Ten gatunek zamieszkuje także Mongolię, Koreę Północną, Alaskę i Kanadę.

Sowa jarzębata to w Polsce niezwykle rzadki widok
Sowa jarzębata to w Polsce niezwykle rzadki widokExen (Twitter)Twitter

Puchacz prążkowany widziany pierwszy raz od 150 lat

A skoro już przy sowach jesteśmy - w 2021 r. zaobserwowano po raz pierwszy od 150 lat puchacza prążkowanego. Ten wyjątkowy gatunek wielkiej sowy zauważono w Ghanie. Puchacz prążkowany nazywany "świętym Graalem wśród olbrzymich sów".

- Sowa była tak duża, że początkowo myśleliśmy, że to orzeł. Na szczęście usiadła na nisko położonej gałęzi i kiedy podnieśliśmy lornetki, opadły nam szczęki. W afrykańskich lasach deszczowych nie ma innej tak dużej sowy - powiedzieli naukowcy, którzy ją zauważyli.

Puchacz prążkowany. Olbrzymią sowę udało się zaobserwować pierwszy raz od 150 lat
Puchacz prążkowany. Olbrzymią sowę udało się zaobserwować pierwszy raz od 150 latDr Robert Williams/Imperial College Londonmateriały prasowe

COP26 w Glasgow

Podsumowanie roku 2021 odnośnie zmian klimatu nie może obyć się bez szczytu COP26, który odbył się w Glasgow. Po dwóch tygodniach negocjacji blisko 200 państw porozumiało się w sprawie głównych postanowień szczytu klimatycznego.

Jeszcze przed szczytem w mieście pojawiły się protesty i manifestacje. Naukowcy i aktywiści klimatyczni mówili o COP26 w Glasgow, że to "szczyt ostatniej szansy".

Przebrani członkowie organizacji Ocean Rebellion przed budynkiem, gdzie odbył się szczyt COP26
Przebrani członkowie organizacji Ocean Rebellion przed budynkiem, gdzie odbył się szczyt COP26Andrew Milligan - PA ImagesAgencja FORUM

Najostrzejsze zdjęcie bakterii

Nietypowe zdjęcie w 2021 r. udało się wykonać badaczom z Wielkiej Brytanii. Brytyjscy uczeni zrobili najwyraźniejsze zdjęcia żywych bakterii, jakie kiedykolwiek wykonano. Dzięki nim naukowcy mogą nauczyć się lepiej zwalczać chorobotwórcze mikroorganizmy.

Pałeczka E. coli. To najwyraźniejsze zdjęcie bakterii w historii
Pałeczka E. coli. To najwyraźniejsze zdjęcie bakterii w historiiUCLmateriały prasowe

Pożegnanie słynnej gorylicy Ndakasi

Gorylica Ndakasi zmarła w objęciach swojego opiekuna Andre, który spędził z nią całe jej życie. Miała zaledwie 14 lat. Zwierzęta jej gatunku w niewoli dożywają około 35 lat. Władze parku podały, że "cierpiała na przewlekłą chorobę, która sprawiła, że jej stan gwałtownie się pogorszył".

Gorylica Ndakasi w objęciach swojego opiekuna
Gorylica Ndakasi w objęciach swojego opiekunaTwitter

Meduza z piekła rodem

To zdjęcie to efekt pracy amerykańskich oceanografów. Wielkie, czarne, wijące się stworzenie wygląda jak demon z najgłębszych otchłani piekła. Rzeczywiście pochodzi z czeluści, ale nie piekielnych, a oceanicznych.

Oceanografowie z Instytutu Badawczego Monterey Bay Aquarium (MBARI) wypatrzyli w 2021 r. w morskiej głębinie jedną z najrzadszych meduz świata.

Meduza Stygiomedusa gigantea ma ponad metr średnicy, a jej macki osiągają 10 metrów długości. Od przeszło 100 lat widziano ją zaledwie 100 razy
Meduza Stygiomedusa gigantea ma ponad metr średnicy, a jej macki osiągają 10 metrów długości. Od przeszło 100 lat widziano ją zaledwie 100 razyMBARImateriały prasowe
Przemysław Białkowski podcast: Co po COP26? SCP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas