Najbrudniejsza rzeka świata? Płynie przez przepiękną wyspę
Indonezyjska rzeka Citarum jest uznawana za jedną z najbardziej zanieczyszczonych rzek na świecie. Stosy pływających śmieci, resztki nawozów, ścieki z firm i domów, to tylko niektóre rodzaje odpadów w cieku, który niedawno był źródłem wodny pitnej dla kilku milionów ludzi.
partner merytoryczny
Źródło rzeki Citarum znajduje się u podnóża góry Wayang w prowincji Jawa Zachodnia w Indonezji. Około 11 tys. gospodarstw uprawia tu warzywa, które przewożone są w dół doliny. Mają wyżywić 7 mln ludzi mieszkających w Bandung, największym mieście prowincji.
Była czysta
Na rzece znajdują się trzy tamy hydroelektryczne i niezliczone źródła nawadniania. Kiedyś Citarum była bezpiecznym źródłem wody pitnej.
Do czasu. Aktualnie rzeka mierzy się z wieloma problemami. Znajdują się w niej pozostałości z nawozów, fabryk i ścieki z gospodarstw domowych Jest uważana za jeden z najbardziej zanieczyszczonych cieków wodnych na świecie. Spływają do niej niezliczone ilości odpadów pochodzące z tworzyw sztucznych i toksycznych chemikaliów.
W 2018 r. powstała inicjatywa naprawcza rzeki o nazwie Citarum Harum. Celem jest przekształcenie zanieczyszczonej Citarum w źródło wody pitnej do 2025 roku. W ramach programu prezydent nakazał ponad 7000 żołnierzom wyławianie śmieci z wody.
Mętna woda
Testy wody wykazują obecność bakterii z grupy coli na poziomie 5000 razy większym niż wynosi bezpieczny limit. W Ciwalengke, obszarze na obrzeżach Bandung, miejscowi nadal obserwują spływające z fabryk tekstylnych ścieki.
Próbki wody pobrane przez ministerstwo środowiska Indonezji wykazały obecność metali ciężkich, takich jak rtęć, oraz inne niebezpieczne zanieczyszczenia. W rzece zniknęło życie. W wyniku przedostawania się toksyn, w 2016 r. na polach ryżowych znalazły się metale ciężkie.
Kluczowe jest zaangażowanie społeczności i edukowanie jej na temat prawidłowej gospodarki odpadami i skutkami nieodpowiedzialnego odprowadzaina śmieci. Odpady to także problem zakładów, które spuszczają ścieki do rzeki. Bez kontroli instytucji rządowych trudno będzie walczyć z tak gigantycznym problemem. W końcu jeśli mieszkańcy prowincji stracą dostęp do czystej wody, staną na skraju kryzysu humanitarnego.
Zmiany klimatyczne mogą jeszcze bardziej pogorszyć sytuację rzeki i całego regionu. W wyniku powodzi prowincje mogą zostać zalane nie tylko wodą, a także śmieciami.
