Mrówki całują się, żeby wymieniać ślinę z drogocennymi substancjami

Z nowych badań wynika, że mrówki z gatunku "Camponotus floridanus" całują się, żeby… upewnić się, że ich kolonia działa, jak dobrze naoliwiona "społeczna maszyna".

Mrówki (zdjęcie ilustracyjne).
Mrówki (zdjęcie ilustracyjne).Jacek Boron/REPORTEREast News
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Wymiana śliny to dla mrówek rodzaj metabolizmu, który zapewnia każdemu osobnikowi z kolonii to, czego potrzebuje do pełnienia swojej roli w społeczności tych owadów, niezależnie czy jest on robotnicą, czy królową.

"Poszczególne mrówki posiadają dwa żołądki. Jeden z nich przeznaczony jest do trawienia własnego pokarmu, a drugi do przechowywania płynów, którymi dzielą się z innymi członkami kolonii. Wymiana tych płynów pozwala się mrówkom dzielić pożywieniem i innymi ważnymi białkami, które te owady same produkują" -  stwierdziła biolożka ewolucyjna Adria LeBoeuf z Uniwersytetu we Fryburgu w Szwajcarii.

Dokładna funkcja tych płynów jest nadal w dużej mierze niezbadana, ale uważa się, że inne owady społeczne, takie jak np. muszki owocówki, wykorzystują ślinę do tworzenia systemu wymieniania się pożywieniem, hormonami i środkami obrony immunologicznej.

Superorganizm

Kiedy autorzy badania przeanalizowali wszystkie białka znajdujące się w żołądkach mrówek, odkryli, że zawarte w nich płyny są wypełnione różnymi biomarkerami w zależności od warunków panujących w kolonii. W 70 koloniach i 40 indywidualnych próbkach płynów naukowcy znaleźli 519 białek, z których 27 pojawia się w ślinie wszędzie, niezależnie od tego etapu życia kolonii czy warunków środowiskowych. Poza tymi podstawowymi białkami pozostałe były dość zróżnicowane.

Według badaczy niektóre mrówki mogą żyć dłużej kosztem innych, ponieważ mniej wartościowe osobniki produkują związki zapobiegające starzeniu się dla bardziej pożytecznych jednostek, na przykład tych zajmujących się wychowaniem potomstwa. To według badaczy jest kolejnym dowodem, że kolonie mrówek należy traktować jako jeden wielki superorganizm, a płyny, w których mrówki przekazują sobie m.in. substancje odżywcze, są jak "krew" tego superorganizmu. Naukowcy doszli więc do wniosku, że to, jakie płyny produkuje konkretna mrówka, jest powiązane z jej rolą w kolonii.

Dodatkowo badacze stwierdzili, że młode kolonie przekazywały częściej między mrówkami je tworzącymi ślinę wypełnioną białkami odpowiadającymi za szybkie przetwarzanie cukru, podczas gdy starsze kolonie przekazywały białka niezbędne do wzrostu i dłuższego życia.

Potrzeba jednak więcej badań, aby dowiedzieć się, jak każde dzielone białko ostatecznie wpływa na kolonię i poszczególne mrówki.

Źródło: Science Alert, Natural History Museum

mcz

Tony plastiku w oceanach. Rozkłada się do 450 lat!Deutsche Welle
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas