​Bieszczady: Rozrasta się stado żubrów w dolinie górnego Sanu

W ciągu czterech lat, liczące 10 żubrów stado rozrosło się o osiem osobników.

article cover
Lasy Państwowe
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Żubry odbudowują stado, które w 2013 r. wybiła epidemia gruźlicy. Po czterech latach kwarantanny zdecydowano o przywróceniu tam tych zwierząt. - Żyjące tam żubry ostatnią zimę spędzały w kilku rozproszonych grupach, w okolicach nieistniejącej wsi Dydiowa nad Sanem. Czasem niektóre z nich zachodzą też na Ukrainę - powiedział rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek.

Obecnie stan zdrowia żubrów jest określany jako doskonały. - To dowodzi, że w przypadku żubra, tylko czynna ochrona gatunku poprzez monitorowanie stanu zdrowotnego i szybką reakcję na zagrożenia może przynieść sukces - zauważył Marszałek.

Nowe stado składało się z 7 żubrów z pokazowej zagrody w Mucznem, oraz trzech krów ze stada wolnościowego w Nadleśnictwie Lutowiska. - Cała dziesiątka wkrótce nawiązała ze sobą kontakt i podejmowała dłuższe wędrówki. Najtęższy w stadzie pochodzący z Mucznego byk Pujan wraz z kilkoma młodszymi krowami dość często obserwowany był przy drodze w Mucznem. Było to sporą atrakcję dla turystów - mówił Marszałek.

W Bieszczady pierwsze żubry sprowadzono w 1963 r. Należą do rasy białowiesko-kaukaskiej. Są potomkami żubra z Kaukazu i samic bytujących w ogrodach zoologicznych i zwierzyńcach prywatnych.

Żubry pochodzące z krzyżówek linii kaukaskiej z białowieską prowadzone są w odrębnej linii hodowlanej. Obecnie w stanie dzikim znajdują się one wyłącznie w Bieszczadach. W pozostałych ośrodkach w Polsce żyją osobniki czystej linii białowieskiej.

Żubry są ssakami z rodziny pustorożców. Długość ich ciała wynosi 2,5-3,5 metra, wysokość w kłębie dochodzi do dwóch metrów, ważą do 1000 kilogramów.

Aktualnie w Bieszczadach bytuje 719 żubrów, 12 z nich można oglądać w zagrodzie pokazowej w Mucznem.

PAP
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas