Nagrała, jak je mięso żarłacza białego. Zapomniała, że to przestępstwo

Niedawno Chinka o pseudonimie Tizi wrzuciła do sieci wideo, na którym gotuje mięso żarłacza białego. Rekin nie dość, że jest objęty ochroną, to dodatkowo zalicza się go do gatunków narażonych na wyginięcie.

Żarłacz biały to gatunek chroniony
Żarłacz biały to gatunek chronionyEast News
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

TikTok to platforma szczególnie lubiana przez młode pokolenie. Szacuje się, że w tym roku osiągnie 755 mln użytkowników miesięcznie na całym świecie. Przy tak dużej liczbie użytkowników, nietrudno znaleźć przypadki łamania prawa. Niedawno internautka opublikowała wideo, na którym kroi i zjada żarłacza białego.

Popełniają przestępstwa przed kamerą

Międzynarodowa Unia Ochrona Przyrody od ponad 50 lat prowadzi rejestr zagrożonych gatunków. A żarłacze białe zalicza do tych, narażonych na wyginięcie. Rekin jest też objęty ochroną w Chinach, ale i to nie przeszkodziło kobiecie w jego zjedzeniu i opublikowaniu materiału. Policja z Nanchong potwierdza, że mięso, które je użytkowniczka TikToka, to żarłacz biały. Wyłapywanie i posiadanie rekinów jest karalne - grozi za to od 5 do 10 lat więzienia. Użytkowniczka twierdzi, że rekina kupiła legalnie, ale wersja ta nie przekonuje policji. Ta, wszczęła śledztwo ku uciesze internautów, którzy domagają się ukarania influencerki.

Jego mięso jest naprawdę bardzo delikatne. To jest takie pyszne!
użytkowniczka TikToka, jedząca mięso rekina

Przed przystąpieniem do posiłku, użytkowniczka położyła się obok rekina. Chciała pokazać swoim widzom jego wielkość. Tizi pokroiła ciało rekina, zamarynowała mięso i zaczęła grillować. Poszczególne części ciała gotowała w bulionie.

Obserwacja

Chiński TikTok jest pełen filmów, na których internauci spożywają posiłki w kontrowersyjny sposób. Chiny uchwaliły prawo, które zabrania promowania "nieumiarkowania" w jedzeniu i piciu oraz marnowania żywności. Materiały te są znane jako "mukbang show". Za niedostosowanie się do prawa grozi kara grzywny.

Skąd dziewczyna wpadła na taki pomysł? Być może do zjedzenia mięsa gatunku chronionego skłoniła ją liczba osób obserwujących jej profil. Tizi jest obserwowana przed 8 mln użytkowników.

Spożywanie mięsa rekina polarnego jest praktykowane m.in. w Islandii. Potrawa ze sfermentowanego mięsa nazywa się tam Hákarl.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas