Turów – coraz bliżej kompromisu? Negocjacje konstruktywne, ale poufne

Anna Moskwa oceniła, że rozmowy były "konstruktywne" i udało się dokonać "końcowych ustaleń". Ustalenia, których dokonano we wtorek muszą być jednak jeszcze zatwierdzone przez czeski rząd. - Do czasu potwierdzenia naszych ustaleń, nie będziemy informować o szczegółach umowy - podkreśliła minister klimatu i środowiska. Jak zastrzegła po spotkaniu, czeska minister "musi jeszcze dokonać uzgodnień". Anna Moskwa wyraziła nadzieję, że te uzgodnienia "możliwie szybko się pojawią".

- Dzisiaj przez trzy godziny negocjowałyśmy z moją koleżanką Anną Moskwą umowę międzyrządową w sprawie kopalni Turów. Powinno to rozwiązać spór, jaki nasze kraje mają o wpływ wydobycia węgla brunatnego na środowisko w Czechach. Moim zdaniem podpisanie umowy to najlepsze rozwiązanie dla każdego - napisała po spotkaniu Anna Hubáčková, czeska minister środowiska.

Hubáčková podkreśliła, że rozmowy były "otwarte" i dokładnie przeanalizowano cały tekst umowy. - Pozostały pewne miejsca, o których będziemy jeszcze rozmawiać - dodała. Zaznaczyła, że decyzją stron treść wtorkowych rozmów będzie poufna, nie zostaną z nich sporządzone żadne protokoły.

Rozmowy polsko-czeskie na temat dalszego losu kopalni Turów zostały wznowione we wtorek, 18 stycznia po 18 rundach negocjacji, które nie przyniosły ostatecznego rozwiązania. Rozmowy rządów Polski i Czech trwają od czerwca 2021 r.

20 września TSUE nałożył na Polskę karę 500 tys. euro dziennie za niewdrożenie środka tymczasowego i niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni. Opinia rzecznika generalnego Trybunału ws. polsko-czeskiego sporu w sprawie Turowa ma zostać ogłoszona 3 lutego 2022 r.

Źródła: MKiŚ, PAP, Twitter