​Senat za morskimi farmami wiatrowymi

Senatorowie jednogłośnie przyjęli ustawę o promowaniu energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych. Teraz dokument będzie czekał na podpis prezydenta.

article cover
AFP
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Ustawa ma wykorzystać potencjał dla farm wiatrowych na Bałtyku oraz stworzyć ramy prawne, które docelowo wesprą wszystkie podmioty zainteresowane rozwojem tego sektora. "Za" byli wszyscy senatorowie. - Jednogłośne przyjęcie ustawy świadczy o tym, że regulacja wspierająca budowę morskich farm wiatrowych jest potrzebna i wyczekiwana. Dzisiaj Polska jest gotowa na wdrożenie morskiej energetyki wiatrowej do swojego Krajowego Systemu Elektroenergetycznego" - komentował Michał Kurtyka, minister klimatu i środowiska.

Przewidziany w ustawie model wsparcia opiera się na znanej w Polsce koncepcji tzw. dwustronnego kontraktu różnicowego. Oznacza to, że nawet jeżeli operatorzy będą produkowali energię za więcej niż wynoszą ceny na rynku, to będą otrzymywali wsparcie na podstawie decyzji prezesa Urzędu Regulacji Energetyki (URE).

Wnioski w tej sprawie będą musiały trafić do URE przed 31 marca 2021 r. W następnych latach wsparcie będzie przyznawane w formule aukcji. Pierwsza ma się odbyć w 2025 r., druga w 2027. To doprowadzi do budowy kolejnych 5 GW mocy. Maksymalny okres wsparcia dla farm wyniesie 25 lat, czyli tyle, ile wynosi przeciętny cykl życia projektu morskiej farmy wiatrowej. O wsparcie nie będą mogły się dobiegać podmioty, które korzystają z urządzeń wyprodukowanych wcześniej niż 72 miesiące przed dniem wytworzenia po raz pierwszy energii.

Ustawa zawiera specjalny podatek od morskich farm wiatrowych, ponieważ nie są one obciążone podatkiem od nieruchomości. Będzie on wyliczany na podstawie mocy zainstalowanej danej farmy. Stawką będzie iloczyn tej mocy w MW i kwoty 23 tys. zł.

Elektrownie wiatrowe są w Polsce coraz popularniejsze. W grudniu musieliśmy oddać nadwyżkę energii Czechom, a udział węgla w produkcji prądu na krótko spadł po raz pierwszy poniżej 50 proc.

Pierwsze farmy wiatrowe na Bałtyku będą oddane do użytku prawdopodobnie już za trzy lata. Ich budowa ma potrwać do 2033 r.

PAP
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas