​Amazon i IKEA chcą czystego paliwa dla kontenerowców

Wielkie przedsiębiorstwa chcą, aby kontenerowce, które przewożą ich produkty, do 2040 r. korzystały z zeroemisyjnego paliwa. Spółki planują przyspieszyć zieloną transformację frachtu morskiego.

90 proc. światowego handlu jest transportowane przez morze
90 proc. światowego handlu jest transportowane przez morze123RF/PICSEL
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Pod inicjatywą, którą zorganizował Aspen Institute, podpisało się dziewięć firm, w tym Unilever oraz Michelin. Spółki zgodziły się, żeby do 2040 r. korzystać tylko z takiego frachtu morskiego, który jest napędzany zeroemisyjnymi paliwami. - Nadszedł czas, by działać - powiedział Edgar Blanco, dyrektor ds. emisji zero netto w Amazonie.

Z kolei Elisabeth Munck af Rosenschöld, odpowiedzialna w Grupie IKEA za zrównoważony łańcuch dostaw uważa, że współpraca firm jest kluczowa dla wyprodukowania czystszego paliwa dla kontenerowców. - Głos właścicieli cargo jest ważny, ponieważ jesteśmy jednym z udziałowców, którzy mogą umożliwić transformację tej branży - powiedziała agencji Reuters. - Nie chcemy płacić ekstra za zrównoważone paliwo, ale chcemy wypracowywać rozwiązania, oraz dzielić się potrzebnymi inwestycjami - dodała.

Zdaniem Boston Consulting Group, światowy przemysł spedycji będzie musiał zainwestować 2,4 bln dol., aby do 2050 r. osiągnąć zerowe emisje netto.

"Historyczne zobowiązania"

Szefowa logistyki w Unilever Michelle Grose podkreśla, że transport produktów odpowiada za 15 proc. całkowitego śladu gazów cieplarnianych grupy. - Sygnalizując nasze wspólne zobowiązanie wobec zero emisyjnego frachtu, jesteśmy pewni, że przyspieszymy ten proces na tyle, na ile potrzeba - tłumaczy Grose.

Dołącz do ZIELONA INTERIA także na Facebooku

Część organizacji ekologicznych jest krytyczna wobec planów spółek. Koalicja Ship it Zero uważa, że zobowiązania firm są "historyczne, ale zbyt słabe". Ekolodzy wezwali sygnatariuszy, aby dążyli do osiągnięcia zerowej emisyjności statków do 2030 r.

- Jeżeli główne marki handlu detalicznego naprawdę chcą zrobić coś dla klimatu, już teraz powinni to zmieniać, nie za 19 lat - powiedziała Kendra Ulrich z grupy ekologicznej Stand.earth, członka Ship It Zero.

Michael Field, starszy analityk firmy konsultingowej Morningstar uważa, że taka inicjatywa zostanie pozytywnie odebrana na rynku, choć wyznaczony cel jest daleko. - W ślad dziewięciu korporacji mogą pójść inne spółki - uważa Field.

ONZ chce ograniczenia emisji gazów cieplarnianych branży spedycji o 50 proc. do 2050 r., w porównaniu z poziomami z 2008 r. Coraz częściej pojawiają się jednak głosy, że transport dóbr powinien zostać w pełni zdekarbonizowany do połowy wieku.

Agencja Reuters przypomina, że 90 proc. światowego handlu odbywa się drogą morską. Odpowiada to za prawie 3 proc. światowych emisji dwutlenku węgla.

Walczą przeciwko zmianom klimatu. Przez 14 dni organizują protestyAFP
© 2021 Reuters
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas