Twitter zablokuje reklamy, które podważają zmiany klimatyczne

Serwis Twitter ogłosił, że będzie blokował treści reklamowe zaprzeczające istnieniu zmian klimatycznych. Ogłoszenie miało miejsce w piątek, 22 kwietnia, czyli ogólnoświatowy Dzień Ziemi.

Serwis Twitter ogłosił, że będzie blokował reklamy zaprzeczające istnieniu zmian klimatycznych
Serwis Twitter ogłosił, że będzie blokował reklamy zaprzeczające istnieniu zmian klimatycznychpixabay.com
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Seán Boyle i Casey Junod, którzy odpowiedzialni są za politykę zrównoważonego rozwoju Twittera we wpisie na blogu firmy wyjaśnili, że spółka chce w ten sposób "służyć rozmowom klimatycznym" odbywającym się przez platformę.

Wcześniej Twitter wprowadził między innymi specjalną zakładkę tematyczną o zmianach klimatycznych, gdzie użytkownicy i użytkowniczki mogą znaleźć najnowsze konwersacje na temat globalnego ocieplenia. Z kolei podczas szczytu COP26 w aplikacji dostępne były rzetelne, sprawdzone informacje naukowe, aby ograniczyć dezinformację.

Zmiany klimatyczne. Twitter walczy z dezinformacją w reklamach

Kolejnym krokiem jest blokowanie przez Twittera reklam negujących zmiany klimatyczne. "Aby lepiej służyć rozmowom na temat klimatu, wprowadzające w błąd reklamy na Twitterze, które zaprzeczają naukowemu konsensusowi na temat zmian klimatycznych będą zabronione, zgodnie z naszą polityką nieodpowiednich treści" - napisano w oficjalnym komunikacie.

"Denializm klimatyczny nie powinien osiągać korzyści finansowych na Twitterze, i te wprowadzające w błąd reklamy nie powinny mieć możliwości, aby przeszkodzić ważnym rozmowom na temat kryzysu klimatycznego" - deklarują Seán Boyle i Casey Junod.

Spółka zaznacza, że jest świadoma negatywnych skutków, jakie może mieć dezinformacja w przypadku zmian klimatycznych i że może "podważyć wysiłki w celu ochrony planety". Wkrótce platforma ma ogłosić także kolejne nowości, które będą miały za zadanie dodawać szerszy, sprawdzony kontekst do rozmów na temat klimatu na Twitterze.

Ostatnio ofertę zakupu platformy Twitter złożył najbogatszy człowiek na świecie - Elon Musk. Kwota transakcji może wynieść nawet 41 mld dolarów. Zaledwie kilka dni wcześniej przedsiębiorca wykupił 9,2 proc. akcji w serwisie.

"Klimatyczna spirala śmierci". Wizualizacja NASA pokazuje skalę problemu globalnego ociepleniaNASA
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas