Ten procesor zasilają algi. Darmowy prąd dzięki fotosyntezie

Niebiesko-zielone algi z rodzaju sinic przez pół roku bez przerwy zasilały energią elektryczną komputer, a dokładniej – jego procesor. Wszystko dzięki fotosyntezie, którą wykorzystali angielscy naukowcy do stworzenia innowacyjnego układu zasilania bazującego na darmowej energii słonecznej przetwarzanej przez glony.

Angielscy naukowcy opracowali układ, który może zasilać procesory dzięki fotosyntezie. Sercem tego zasilania są algi
Angielscy naukowcy opracowali układ, który może zasilać procesory dzięki fotosyntezie. Sercem tego zasilania są algiFred Taylor-Young/Paolo BombelliFlickr.com, CC BY 2.0
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Badacze użyli różnych gatunków sinic - niebiesko-zielonych alg - aby zasilać energią mikroprocesor bez przerwy przez pół roku. Potrzebne do tego było tylko światło otoczenia i woda. System stworzony przez angielskich naukowców ma szansę stać się odnawialnym źródłem energii dla małych urządzeń.

Algi mogą zasilać komputer za darmo. Fotosynteza wystarczy

"Zielone zasilanie" dla komputera jest miniaturowych rozmiarów, porównywalnych do baterii typu AA. Zawiera ono nietoksyczne algi - sinice zwane Synechocystis, które pozyskują energię ze słońca w procesie fotosyntezy. Wygenerowany dzięki niej prąd elektryczny poprzez aluminiową elektrodę zasila mikroprocesor w komputerze.

Układ zasilania stworzono z łatwo dostępnych, niedrogich i w większości możliwych do recyklingu materiałów. Oznacza to, że można go odtworzyć tysiące razy, aby zapewnić energię wielu małym urządzeniom. Badacze oceniają, że rozwiązanie najlepiej sprawdzi się tam, gdzie występują przerwy w dostawie prądu lub gdzie nie ma go wcale. Wówczas nawet najmniejsza ilość energii może okazać się bardzo przydatna.

"Rozwijający się internet rzeczy potrzebuje coraz więcej prądu i sądzimy, że będzie musiał on pochodzić z układów, które są w stanie same generować energię zamiast ją magazynować tak jak baterie" - mówi prof. Christopher Howe z Uniwersytetu w Cambridge.

Nasze urządzenie oparte o fotosyntezę nie wyczerpuje się tak jak bateria, bo bez przerwy wykorzystuje światło jako źródło energii.
prof. Christopher Howe
Układ zasilania mikroprocesorów bazujący na algach, który stworzyli angielscy naukowcy jest rozmiarów małej baterii typu AA
Układ zasilania mikroprocesorów bazujący na algach, który stworzyli angielscy naukowcy jest rozmiarów małej baterii typu AAmateriały prasowe

Procesor zasilany algami i fotosyntezą. Jak to działa?

Angielscy badacze wykorzystali swój układ do "zielonego zasilania" procesora Arm Cortex M0+ wykorzystywanego powszechnie w urządzeniach zaliczanych do internetu rzeczy. Rozwiązanie sprawdziło się w warunkach przypominających domowe: z naturalnym światłem i typowymi wahaniami temperatury. Układ generował prąd bez przerwy przez sześć miesięcy.

"Byliśmy pod wrażeniem ciągłością pracy układu przez tak długi czas - myśleliśmy, że przestanie działać po kilku tygodniach, ale tak się nie stało" - mówi dr Paolo Bombelli.

Algi nie potrzebują pożywienia, ponieważ wytwarzają je same podczas fotosyntezy. Urządzenie angielskich naukowców nie potrzebuje też stałego dostępu do światła. Wynika to z faktu, iż sinice przetwarzają pożywienie także gdy jest ciemno, co pozwala na nieprzerwane generowanie prądu.

Sigrid - kocia influencerka, która jeździ na rowerze© 2022 Associated Press
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas