Niemcy szukają oszczędności na potęgę. Władze obawiają się kryzysu

Władze Berlina zdecydowały się na wyłączanie świateł w nocy przy licznych pomnikach oraz budynkach historycznych w obawie przed potencjalnym niedoborem energii w zimie wynikającym z nieprzewidywalnej polityki energetycznej Rosji. Na podobne kroki decydują się także przedstawiciele innych niemieckich miast.

Pałac Charlottenburg przestanie być oświetlany nocą
Pałac Charlottenburg przestanie być oświetlany nocąpixabay.com
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Przed rozpoczęciem wojny w Ukrainie Niemcy kupowały ponad połowę potrzebnego im gazu od Rosji. Po kilku miesiącach zmniejszyły one wspomniany udział do 35 procent, lecz wciąż nasi zachodni sąsiedzi pozostają na łasce władz z Kremla, które w każdej chwili mogą zakręcić kurek z gazem.

Kryzys energetyczny w Niemczech

W takiej sytuacji władze niemieckich miast mocno obawiają się przed potencjalnymi niedoborami, w związku z czym zdecydowały się na szukać oszczędności na potęgę, by spróbować zapobiec najgorszemu scenariuszowi.

- Biorąc pod uwagę wojnę z Ukrainą i zagrożenia ze strony Rosji w zakresie polityki energetycznej, ważne jest, abyśmy używali naszej energii tak ostrożnie, jak to możliwe - stwierdziła Bettina Jarasch, senatorka Berlina ds. środowiska, mobilności, ochrony konsumentów i klimatu.

Berlin już zdecydował się wyłączać na noc oświetlenia licznych pomników oraz budynków historycznych. Łącznie ponad 200 takich miejsc nie będzie już eksponowanych o tej porze.

Podobne kroki podejmują również władze innych niemieckich miast. Przykładowo Norymberga zamknęła trzy z czterech publicznych, krytych pływalni, a Hanower wyłączył ciepłą wodę pod prysznicami we wszystkich ośrodkach rekreacyjnych w mieście. To tylko część niemieckiego planu awaryjnego.

Inne miejscowości decydują się również na wyłączanie wszelkich fontann czy ograniczenia w ogrzewaniu budynków należących do miast. Oczywiście pomimo tak wielkich wysiłków ceny gazu i tak pójdą w górę.

- Nie możemy jeszcze powiedzieć, ile będzie kosztował gaz w listopadzie, ale gorzka wiadomość jest taka, że na pewno będzie to kilkaset euro na gospodarstwo domowe - powiedział Robert Habeck, niemiecki minister gospodarki i ochrony klimatu.

Przemysław Białkowski podcast: TygrysySCP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas