Siarka: "Strategia Leśna UE groźna dla przyszłości polskich lasów"

"Ochrona klimatu jest najważniejsza, ale leczenie nie może zabić pacjenta. Dlatego musimy wypracować kompromis, który uwzględni interesy krajów o wysokiej lesistości, jak Polska" - twierdzi wiceminister klimatu i środowiska Edward Siarka. Jego zdaniem Unijna Strategia Leśna zagraża przyszłości polskich lasów i polskiej gospodarce.

article cover
123RF/PICSEL
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Wiceminister klimatu i środowiska Edward Siarka spotkał się w Brukseli z komisarzem ds. rolnictwa UE, Januszem Wojciechowskim. Głównym tematami spotkania były: strategia leśna oraz kwestie dotyczące gospodarki leśnej UE.

Opublikowana przez Parlament Europejski 16 lipca 2021 r. Strategia Leśna zakłada przyspieszenie osiągnięcia celów klimatycznych - redukcji dwutlenku węgla w atmosferze. Cel ma być osiągnięty m.in. poprzez znaczące ograniczenie pozyskiwania drewna na terenie Unii Europejskiej - ścisłą ochroną ma zostać objęte 10 proc. powierzchni lądowej.

Obszary leśne stanowią jedną trzecią powierzchni Polski i jesteśmy pod tym względem w czołówce państw europejskich. Z tego powodu - jak zaznacza w swoim komunikacie resort kilmatu - realizacja unijnej strategii oznaczałaby konieczność wyłączenia z gospodarki leśnej ponad 3 mln ha lasów. To, zdaniem ministerstwa, doprowadziłoby do ograniczenia o połowę dostaw drewna na rynek, upadek tysięcy firm i skokowy wzrost cen produktów drewnianych.

- Nowa unijna Strategia Leśna została całkowicie podporządkowana osiągnięciu celów klimatycznych i zakłada odejście od wielofunkcyjności lasów, zwłaszcza kosztem działań gospodarczych - dodał wiceminister. Wskazał także na wiele sprzeczności w samej strategii. - Nie da się pogodzić nakazu zwiększania powierzchni starodrzewia z założeniem wzrostu pochłaniania przez lasy dwutlenku węgla, gdyż stare drzewa stają się emitentem CO2, a nie jego pochłaniaczem - podkreślił Edward Siarka.

W opinii wiceministra, który przekazał swoje uwagi Komisarzowi Januszowi Wojciechowskiemu, unijny dokument nie odpowiada obecnym wyzwaniom w obszarze leśnictwa i nie spełnia oczekiwań krajów o wysokiej lesistości.

- Strategia leśna to kolejny dokument, w którym wbrew traktatom KE, wkracza się w kompetencje państw członkowskich. Nikt nie podważa konieczności ochrony klimatu, ale wszelkie decyzje dotyczące lasów powinny uwzględniać ich indywidualny charakter wynikający z lokalnych uwarunkowań środowiskowych i biogeograficznych poszczególnych krajów. Dialog stanowi podstawę współpracy między instytucjami polskimi i europejskimi. Jestem przekonany, że uda nam się wypracować kompromisowe rozwiązania - zaznaczył wiceminister Siarka.

Tony plastiku w oceanach. Rozkłada się do 450 lat!Deutsche Welle
PAP
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas