​ONZ: Setki tysięcy osób uciekło przed erupcją wulkanu w DRK, teraz potrzebują wsparcia

Erupcja wulkanu Nyiragongo zmusiła 400 tys. osób do ucieczki z ich domów w Demokratycznej Republice Konga – poinformowała ONZ.

article cover
ALEX MILESAFP
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Z powodu zeszłotygodniowej erupcji zginęło co najmniej 31 osób. Lawa zniszczyła około 3 tys. domów i tymczasowo zablokowała główną drogę, która jest wykorzystywana do niesienia pomocy w ogarniętym konfliktami regionie.

Agencja Reuters zauważa, że lawa zatrzymała się tuż przy granicach miasta Goma, ale tysiące ludzi uciekło stamtąd po wcześniejszych ostrzeżeniach władz, że wulkan Nyiragongo - jeden z najbardziej aktywnych na świecie - może ponownie wybuchnąć.

Wiele osób uciekło do Sake, miasta położonego 20 km na północny zachód od Gomy, które jest podatne na epidemie cholery - poinformował UNICEF. - W związku ze zwiększonym ryzykiem wybuchu epidemii cholery apelujemy o pilną pomoc międzynarodową, aby zapobiec temu, co może być katastrofą dla dzieci - powiedział przedstawiciel UNICEF-u w DRK, Edouard Beigbeder.

GUERCHOM NDEBOAFP

Przed weekendem częstotliwość i intensywność wstrząsów zmniejszyła się, co sugeruje, że ryzyko kolejnej erupcji ustępuje, powiedział Celestin Kasareka Mahinda z Obserwatorium Wulkanicznego w Gomie.

Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej przekazało, że władze ponownie otworzyły główną drogę, która w sobotę została de facto podzielona przez lawę na dwie części.Goma jest głównym ośrodkiem pomocy humanitarnej dostarczającym pomoc do regionu, który od kilkudziesięciu lat jest nękany konfliktami.

W wyniku wybuchu Nyiragongo w 2002 r. zginęło 250 osób, a 120 tys. zostało pozbawionych domów po spłynięciu lawy do Gomy.

PAP
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas